Dariusz Czaja,
Ze wstępu do książki będącej zbiorem esejów pod tytułem:
Inne przestrzenie, inne miejsca
Książka jest interdyscyplinarnym zbiorem esejów mieszczących się w pojemnej formule: antropologia przestrzeni. Wspólnym dla autorów punktem wyjścia była, dobrze obecna w humanistycznym dyskursie, kategoria nie-miejsca (w rozumieniu Marca Augé). Autorzy prezentowanych tekstów poddają wspomnianą kategorię znaczącej redefinicji, znosząc jej negatywną aksjologicznie wykładnię. I tak nie-miejsca nie stanowią tu przestrzeni jedynie tranzytowych, wyzutych ze znaczeń, cechujących się słabą (entropijną) ontologią. W proponowanych w książce odczytaniach specyfiką nie-miejsc wydaje się ich osobliwość, doświadczalna inność wobec obszarów je otaczających, rodzaj epistemologicznej graniczności. Paradoksalnie to właśnie w „pustce” i „obcości” nie-miejsc ujawnia się bogactwo ukrytych, nieoczywistych sensów. Opisywane „inne przestrzenie” oraz „inne miejsca” stanowią zatem pojemną metaforę i wielowartościowy symbol; realny, wieloznaczny instrument poznania.
W części pierwszej autorzy pokazują miejsca podróżne jako (Foucaultowskie) heterotopie, kreśląc ich zaskakujące powiązania ze światem wyobraźni: fikcją literacką, muzyką i obrazem. W części drugiej szukają nie-miejsc w dobrze rozpoznanej – wydawać by się mogło – miejskiej zabudowie, odsłaniają nieistniejące w potocznej percepcji miast luki, wyrwy, „miejsca po miejscach”, wyprawiają się też na przedmieścia i peryferie. W części trzeciej wchodzą w przestrzenie „ruin, ran i pustek”, na ziemie porzucone i ziemie niczyje, odnajdując w tych obszarach zadekretowanego jakoby non-sensu zaskakująco bogate pokłady znaczeń. Wreszcie, w części czwartej, śledzą różne formy żydowskiej (nie)obecności w powojennych topografiach, rekonstruują albo reaktywują nie-miejsca, które pozostawiła po sobie Zagłada.
Kiedy czyta się wspomniane teksty metodycznie, jeden po drugim, najlepiej w większych sekwencjach, wtedy można powziąć zasadne przekonanie, że to właśnie w tych - opisywanych tu na różne sposoby - nie-miejscach zdeponowana została jakaś istotna wiedza o naszej współczesności. Odsłaniają one, bywa, że czasem bardzo boleśnie, realne miejsce, w którym obecnie się znajdujemy. Ale tego miejsca nie da się zlokalizować na żadnej mapie.
(z fragmentów wstępu Dariusza Czai do książki Inne przestrzenie, inne miejsca. Mapy i terytoria; opracowała Joanna Sarbiewska)